Witam.
Czy ktoś może się wypowiedzieć na ten temat?
Co sądzicie na temat białego związku?? Czy potrafilibyście wejść z relacje z kimś nie myśląc o seksie…? nie chodzi mi tu o wyrzekanie się seksu na zawsze…ale o np. budowanie relacji bez seksu przez długi okres aż do chwili bycia pewnym ,że się ufa partnerowi/partnerce… ??
Czekam na wypowiedzi . A te przydadzą się innym..