Skupmy się nad celem terapii i osiągnięciach
Jestem po indywidualnej…pracuję nad sobą uważam ,że bardzo ciężko…lekarze już zauważają zmiany
Istotą terapii jest poznanie…jeżeli poznajemy pozbywamy się lęku..co za tym idzie stajemy się bezpieczni i wolni…
Poczucie Koharencjii jest bardzo ważną rzeczą w naszym życiu, dlatego też na tym najbardziej należy się skupić ,aby wyzdrowieć.
Naszą inteligencją jesteśmy w stanie pokonać bardzo wiele…każde zaburzenie uważam staje się uleczone, jeśli tylko inteligentnie zaczniemy nad tym pracować.
Rozmawiałam również z księdzem o tym, potwierdził iż BORDERLINE jest uleczalne. I zna takie przypadki… Miał praktyki w klinice w W-wie i pracował wraz z ludźmi z BPD.
Jest to zaburzenie niesamowicie męczące chorego…szczególnie dlatego,że ciężko nam je zrozumieć…jest to zaburzenie tożsamości ..typ osobowości..zaburzony…źle skonstruowany…trzeba na prawdę dużo pracy,aby wyzdrowieć..dużo miłości wsparcia i wiary !!! WIARA CZYNI CUDA !!
Zróbcie test i sprawdźcie swoje wyniki
Koherencja
(od łac. cohaerentia – związek, styczność) – oznacza spójność (np. myśli, sądów). Poczucie koherencji jest kluczowym pojęciem w koncepcji Aarona Antonovsky’ego,
socjologa medycyny. W swoim modelu salutogenetycznym zakłada on, że nieustannie napotykamy stresujące zdarzenia, na które reagujemy i dostrajamy się do sytuacji, tak aby zachować dynamiczną równowagę i zdrowie. Kluczem do zdrowia jest według Antonovsky’ego poczucie koherencji (sens of coherence). Dzięki niemu radzimy sobie ze stresem, nie chorujemy mimo różnych obciążeń, a jeśli nawet zachorujemy, to szybciej wracamy do zdrowia. Na ten złożony konstrukt, jakim jest poczucie koherencji, składają się trzy wymiary. Pierwszy z nich, wymiar poznawczy, to poczucie zrozumiałości (comprehensibility) wynikające z tego, że spostrzegamy napływające informacje jako uporządkowane, spójne, dzięki czemu mamy poczucie, że jesteśmy w stanie zrozumieć to, co się dzieje i przewidzieć, jak to się dalej potoczy. Drugi, wymiar poznawczo-instrumentalny, dotyczy poczucia zaradności – sterowalności (menageability) i wynika z przekonania, że mamy dostęp do zasobów potrzebnych, by poradzić sobie z sytuacją. Może to być sieć wsparcia, autorytet, Bóg, ale też dostęp do kredytu lub znajomy lekarz. Dzięki temu nie czujemy się ofiarą zdarzeń; mamy poczucie, że jesteśmy w stanie sprostać różnym trudnościom. W końcu trzeci wymiar, o charakterze emocjonalno-motywacyjnym, to poczucie sensowności (meaningfulness), które odnosi się do tego, w jakim stopniu czujemy, że nasze życie ma sens, a pojawiające się przed nami wymagania warte są zaangażowania. Osoby z wysokim poczuciem sensowności podejmują różne wyzwania w życiu i gotowe są podjąć wysiłek w celu poradzenia sobie z problemami. Inaczej mówiąc, poczucie koherencji to system przekonań o sobie, świecie i wzajemnych relacjach. Badania potwierdzają, że osoby z poczuciem koherencji lepiej radzą sobie z wymaganiami, podejmują bardziej aktywne strategie uporania się z trudnościami, potrafią korzystać z posiadanych zasobów, i to odpowiednio do wymagań. Poczucie koherencji uwzględniono jako zmienną w setkach badań i najczęściej wyniki potwierdzały jego kluczową rolę dla zdrowia. Poczucie koherencji można rozwijać na przykład u dzieci, zapewniając im równowagę między obciążeniami a możliwościami oraz dopuszczając je do udziału w podejmowaniu decyzji.