„Piszę to do wszystkich tych którzy stracili nadzieję, którzy są świadomi własnej niemocy, własnego bólu, do tych którzy ciągle wciąż od nowa walczą i do tych, którzy czują, że przegrali.
Na podstawie mojego doświadczenia skłaniam się do tezy, że źródłem problemów osobowościowych, problemów w zachowaniu, odbieraniu siebie i otaczającego nas świata itd. są zaburzenia fizjologiczne, somatyczne, a w szczególności neurofizjologiczne.
Przeszedłem długą drogę żeby to zrozumieć, począwszy od wizyt u terapeutów, psychiatrów i terapie farmakologiczne. Po ponad 10 latach walki z samym sobą i wypróbowania wszystkich możliwych strategii tym co mi pomogło było zaktywizowanie swojej wówczas nie dominującej półkuli mózgu (w tamtym okresie prawej).
Jako osoba wówczas praworęczna w pewnym momencie swojego życia zauważyłem zmianę w swoim zachowaniu w sytuacji kiedy aktywowałem prawą półkulę mózgu to znaczy mówiąc najprościej zacząłem używać lewej ręki oraz koncentrować wzrok w obszarze widzenia za który odpowiedzialne było lewe oko.
Odczuwalna zmiana skłoniło mnie do konsekwentnego, świadomego używania lewej ręki w codziennych czynnościach: mycie zębów, golenie, pisanie itd. Widząc zmianę w swoim samopoczuciu, reakcjach, odczuwając pierwszy raz w życiu wewnętrzny spokój złapałem się kurczowo tej drogi. Dzisiaj po kolejnych 10 latach jestem innym człowiekiem, tym samym, ale innym.
Wymagało to codziennej pracy i będzie wymagać jej już do końca, jednak poczucie uwolnienia, wyzdrowienia jaką mi to przyniosło jest dla mnie cudem.
Moje podejście jest intuicyjne, ale ma oparcie w publikacjach niemieckiej autorki Johanny Barbary Sattler, a także Amerykanina Samulea M. Randolpha.
Obecnie dojrzewam do tego żeby podzielić się szerzej moimi doświadczeniem na temat tych zależności. Nie ujmując sprawom ducha skłaniam się do tego iż tym co nas determinuje jest przede wszystkim nasza biologia. „
Michał – to ja..TikTak.. nie umiem tak pięknie pisać jak Ty..ale rozumiem Ciebie tak jak byś tego chciał.
Również wierzę w zależności między organiczną strukturą mózgu a psychiką.
Czekam zatem na Twoje głębsze odkrycia.