2016

Nowy Rok   3 dni przed sylwestrem 2010/11 usłyszałam diagnozę . A już zapominam te wszystkie momenty leczenia. Ostatnio właśnie tak leżąc sobie w łóżku zastanawiałam się dlaczego czuję się jakby innym człowiekiem. . dlaczego te bolesne momenty z początku terapii wymazują się z mojej pamięci. Odpowiedź brzmi, że chyba wreszcze przestaje żyć przeszłością i to bardzo dobra oznaka zdrowia psychicznego J W tym roku zostanę mamą i bardzo się boję tego wszystkiego. Czuję się …

Dlaczego warto się leczyć ?

„Przebudzenie to duchowość. Ludzie najczęściej śpią, nie zdając sobie z tego sprawy. Rodzą się pogrążeni we śnie. Żyją, śniąc. Nie budząc się, zawierają małżeństwa. Płodzą dzieci we śnie i umierają, nie budząc się ani razu. Pozbawiają się tym samym możliwości zrozumienia niezwykłości i piękna ludzkiej egzystencji.  Wszystko co nas otacza jest takie, jakie być powinno !! Wszystko. Cóż za prawdziwy paradoks. Najtragiczniejsze jest to, że większość ludzi nie jest w stanie tego zrozumieć…bo są pogrążeni …

kryzys

Mam kryzys w związku/ życiu. Oczywiście zacznę od tego, że miałam dokładnie takie same kryzysy w każdym związku . Jednakże myślałam, że teraz wyzdrowiałam…z tego i moje uczucie będzie stabilne. Z dnia na dzień moj ukochany facet stał sie dla mnie obcy. I wiem, że to jest związane z bpd, dda i innymi traumami związanymi z dzieciństwem. Patrzę na niego i wiem, że jest dla mnie najważniejszy…ale już się nim tak nie interesuje, nie przytulam …

Miłość niepojęta

Niedziela…Musialam iść do kosciola. To jeden ze sposobow na odreagowanie skumulowanego napięcia. 21:30 ostatnia msza w mieście.. Pobiegałam, bo już dłużej nie mogłam znieść tego napięcia.Nie chciałam stoczyć się na samo dno.Mam wrażenie, że przed złem jedynie chroni mnie wiara. Od kilu dni byłam rozstrojona. Chciałam po prostu być znowu sobą.Moja Dr twierdzi, że borderline objawia się w dwóch sferach.Od pasa w dół i od pasa w górę. Tym razem pierwsza wersja. Popędowość seksualna tak …

lęk przed nawrotami.

Życie po terapiach, bez żadnych leków wspomagających ustabilizowanie się jest nie tyle co trudne, ale przede wszystkim „dziwne”.Niekiedy Zamykając oczy boję się śnić. Po przebudzeniu, boję się żyć. Wsiadając do metro i patrząc na ludzi obawiam się, że zostanę zdemaskowana…w pracy robię to co muszę. Zero emocji. Manekin. Nie umiem opisać jakie złe moce we mnie drzemią. Potworne wręcz. Jaką wielką popędowość mam genach…..? popęd do autodestrukcji..chęć zniszczenia siebie. Zamroczona alkoholem lgnę do zła.. myślami …

Ot tak!

Dlaczego nie piszę tak często jak jest ” normalnie ” pięknie ? Tak często, jak często piszę jak jest źle i beznadziejnie… Upadki i przeciwności losu również nadają życiu sens. .. gdyby nie one nie zdrowiałabym . Ot tak !     Myślałaś ,że terapia daje Ci urlop od życia?? Oj ! ja tak myślałam !! Cholera , zapomniałam przez to wszystko jak się żyję. Zapomniałam przez liczne traumy, koszmary itp. Pogodzona z faktem, że …

Uratuj mnie

Czytam właśnie książkę „Uratuj mnie” i idę łeb w łeb z Rachel. Przeżywam regresję wraz z bohaterką. Szlocham po nocach, czuję napięcie. Jakby otworzyła mi się jakaś puszeczka Pandory …o której istnieniu może nigdy nie wiedziałam.. Miewam koszmary , lęki i czuję osamotnienie…znowu to zasrane osamotnienie..czułam podobne w domu…zamykałam sie w pokoju ,piłam piwo,paliłam po kryjomu papierosy i pisałam wiersze… ryczałam… bolała mnie głowa,a ja ryczałam…z bólu… Pamiętam jak bałam się pójć zrobić siusiu w …

Myśli samobójcze

Mam dzisiaj fatalny dzień. Ty też skoro tu jesteś. No ale dobrze. Że jesteś tutaj. Opowiem Ci co ja teraz czuję I proszę pamiętaj, że to minie i będzie dobrze. Musisz mieć tego świadomość. Brak empatii, brak hamulców.. doprowadza mnie do tego, że mam ochotę zabić mojego chłopaka, a potem siebie. Mega silna agresja..jakaś dzika bestia we mnie wstępuje. O to kim jestem po przemocowym domu. Niedorozwinięta. Niedojrzała emocjonalnie? Bo mój mózg już potrafi wyregulować …

Miłość do samoodtrącenia

Gnój. Taki sobie o to GNÓJ. Wszechobecny w moim życiu.  Ja też kiedyś byłam takim GNOJEM Wywołuję go w dorosłym życiu, kiedy tylko czuję, że nic się nie dzieje i właściwie patrząc na sytuację oczami „zdrowej” osoby to jest zajebiście. Doszłam do wniosku przy pomocy mojego terapeuty, że jestem uzależniona od pewnych schematów niszczenia siebie. Jest taka część mnie, której nie ujawniam nikomu. Tą częścią jest bulimia kompulsywna. Może nie tylko ona,ale zapewne wiele kompulsów …

Sekret

Jestem bardzo śpiąca..a mimo tego lubię tu coś nabazgrać. Robię to bo lubię i mimo małego zainteresowania blogiem jakoś systematycznie aktualizuje swoje nastroje. Piję właśnie meliskę, z dwóch saszetek. Piję taką herbatkę codziennie od prawie roku. Śpię po niej jak zabita. Melisa ma działanie rozkurczające, co bardzo potrzebne jest mojemu organizmowi. Ponieważ dda i inne są przyczyną stresów, odczuwam wiele dolegliwości somatycznych, takich jak zaparcia i nerwobóle, bóle kończyn oraz kręgosłupa. Otóż zaparcia pojawiły się …

widzę piękno

Ah jak pięknie może być, jeśli chcemy zanurzyć się w tym pięknie. To bardzo trudne, bo my ofiary wojny jaką toczyliśmy często zbyt długo i za wcześnie, nie pozwalamy sobie na chwilę zapomnienia, odczuwanie radości, uśmiech i spontaniczność. I co to w ogóle jest pytam siebie czując, że to wszystko wydaje mi się takie obce. Ale kiedy pogrążamy się w tym pięknie z wiarą, że je ujrzymy to czas sam sprawi, że tak się właśnie …

Szczyt na dnie

Gdzieś na tym dnie jest szczyt. Tym szczytem jest nicość…brzmi znajomo? Kiedy już pozbędziesz się wszystkiego co dzwigałeś przez tyle lat poprzez ciężką pracę nad sobą zrozumiesz, że Twoje życie dopiero się zaczyna.  Nie ma tam nic czego spodziewałeś się po terapiach. To nie jest wielkie wow i euforia szczęścia. „tak,  jest !!!! jest super, teraz mogę żyć !!! oddycham „ To wcale tak nie brzmi.  Żeby wyszło słońce musimy najpierw nauczyć się cieszyć deszczem. …

moje marzenia

Maaaarzyć chcę 🙂 Chcę żyć.. mam chyba już dosyć wiecznego myślenia o bpd..dda itp Odkryłam tę „chorobę” do końca. Wątpię aby mnie jeszcze w jakiś sposób zaskoczyła, wiem jak bardzo jest niebezpieczna, ale też wiem jak sobie z nią radzić. Poznałam wroga i żyję z nim w zgodzie. Skupiłam się teraz bardziej na odtajaniu DDA. Co tydzień spotykam się z psychologiem i gawędzę sobie z nim o teraźniejszych emocjach. Odsłaniam powoli kurtynę i wystawiam pewne …

Forgetting All My Troubles

Co się dzieje kiedy wpadam w ten stan wściekłości ? Taki chwiejny dzień rozpoznaję po tym,że chce mi się płakać..jestem taka rozczulona ..wzruszam się itp. To niedobry stan. Chłonę wtedy wszystko jak sucha gąbka.  Muszę wtedy szybko stać się tą niedotykalską Anią !! Przykład z dzisiaj :   Dzisiaj poszłam na spacer z moim chłopakiem. Siedziałam na ławce i patrzyłam jak mama buja dziecko ze swoim mężem. Zaczęłam ryczeć bo przypomniała mi się mama (pisząc …

Alkohol

  3 lata , 5 miesiecy terapii.. Wbrew pozorom jest bardzo dobrze. Mam tylko nowe polecenie Pani Dr.. Robimy teraz test z alkoholem.  Od poprzedniej niedzieli nie wypiłam alkoholu . Brzmi jak nałóg 🙂 Ale nie..chodzi mi o to ,że nie mogę pić w ogóle. Dotychczas spożywałam alkohol okazyjnie, a że tych okazji było sporo..to i wypitych kufli piwa również.. A to grzane wino z mamą chłopaka..a to piwo ze znajomymi, a to piwo z …