Lęk przed nieznanym. Dawno go nie czułam…aż zaraz dodam, że tęskniłam .. Po pierwsze rozpoczynam 6 miesiąc ciąży..coraz bliżej rozwiązania…i ten lęk jestem w stanie zrozumieć. Chciałabym swoją córeczkę już dzisiaj przytulić i powiedzieć jak bardzo ją kocham.. Po drugie szukamy właśnie z narzeczonym mieszkania ( na kredyt ) co wiąże się z wieloma stresami i pożyczkami. Ledwo wiążę koniec z końcem..właściwie prawie ich nie wiążę .. a muszę wziąć pożyczkę ok 50000 na …
Dlaczego warto się leczyć ?
„Przebudzenie to duchowość. Ludzie najczęściej śpią, nie zdając sobie z tego sprawy. Rodzą się pogrążeni we śnie. Żyją, śniąc. Nie budząc się, zawierają małżeństwa. Płodzą dzieci we śnie i umierają, nie budząc się ani razu. Pozbawiają się tym samym możliwości zrozumienia niezwykłości i piękna ludzkiej egzystencji. Wszystko co nas otacza jest takie, jakie być powinno !! Wszystko. Cóż za prawdziwy paradoks. Najtragiczniejsze jest to, że większość ludzi nie jest w stanie tego zrozumieć…bo są pogrążeni …
Ot tak!
Dlaczego nie piszę tak często jak jest ” normalnie ” pięknie ? Tak często, jak często piszę jak jest źle i beznadziejnie… Upadki i przeciwności losu również nadają życiu sens. .. gdyby nie one nie zdrowiałabym . Ot tak ! Myślałaś ,że terapia daje Ci urlop od życia?? Oj ! ja tak myślałam !! Cholera , zapomniałam przez to wszystko jak się żyję. Zapomniałam przez liczne traumy, koszmary itp. Pogodzona z faktem, że …
Miłość do samoodtrącenia
Gnój. Taki sobie o to GNÓJ. Wszechobecny w moim życiu. Ja też kiedyś byłam takim GNOJEM Wywołuję go w dorosłym życiu, kiedy tylko czuję, że nic się nie dzieje i właściwie patrząc na sytuację oczami „zdrowej” osoby to jest zajebiście. Doszłam do wniosku przy pomocy mojego terapeuty, że jestem uzależniona od pewnych schematów niszczenia siebie. Jest taka część mnie, której nie ujawniam nikomu. Tą częścią jest bulimia kompulsywna. Może nie tylko ona,ale zapewne wiele kompulsów …
widzę piękno
Ah jak pięknie może być, jeśli chcemy zanurzyć się w tym pięknie. To bardzo trudne, bo my ofiary wojny jaką toczyliśmy często zbyt długo i za wcześnie, nie pozwalamy sobie na chwilę zapomnienia, odczuwanie radości, uśmiech i spontaniczność. I co to w ogóle jest pytam siebie czując, że to wszystko wydaje mi się takie obce. Ale kiedy pogrążamy się w tym pięknie z wiarą, że je ujrzymy to czas sam sprawi, że tak się właśnie …
Forgetting All My Troubles
Co się dzieje kiedy wpadam w ten stan wściekłości ? Taki chwiejny dzień rozpoznaję po tym,że chce mi się płakać..jestem taka rozczulona ..wzruszam się itp. To niedobry stan. Chłonę wtedy wszystko jak sucha gąbka. Muszę wtedy szybko stać się tą niedotykalską Anią !! Przykład z dzisiaj : Dzisiaj poszłam na spacer z moim chłopakiem. Siedziałam na ławce i patrzyłam jak mama buja dziecko ze swoim mężem. Zaczęłam ryczeć bo przypomniała mi się mama (pisząc …
Jutro.
Kim jestem? Co czuję? Po co żyję ? Czego się boję ? Nieustannie zadaję sobie te pytania. Może nie ja sobie je zadaje, a ta druga Anna,która we mnie jest. Codziennie kurwa JUTRO. Żyję karmiąc się jedynie nadzieją, że odpowiedzi..nadejdą jutro.. Nie potrafię dzisiaj odpowiedzieć sobie na żadne z tych pytań. Nie potrafię czuć własnego istnienia. Ileż bólu w sobie przetrzymuję i w jakim celu? Dlaczego rodzice wyrządzili mi taką krzywdę i dlaczego nie wzięli …
Kiedy nie mam już nic do stracenia..proszę o wszystko. Proszę o życie.
Głupia kłótnia sprawiła, że zraniłam .Ranię siebie za karę..za karę,że powiedziałam co czuję. Nie umiem okazywać złości na zdrowym poziomie. Jestem małym niedojrzałym dzieckiem .Ofiarą przemocy i gwałtu moich emocji.. Nie mam siły dzisiaj iść dalej. A wiem, że muszę. To co czuję w środku to koszmar. Gdybym miała wybierać , między tym stanem a zderzeniem czołowym z pociągiem – to bez zastanowienia wybrała bym to drugie. Jestem świadoma, że to przejdzie, a po …
Kiedy miesza się to czego nie ma z tym co jest.
…To mówimy o nieświadomości. Dzisiaj zrozumiałam,ze to wcale nie jest takie proste… I To jest to kolejny etap mojej terapii. Oddzielać. Ambiwalencja rowniez jest do wyleczenia … sic!! Musze wspomniec o jeszcze jednym. Cale zycie byłam sama. Miałam przyjaciół,ale ich nie doceniałam… nigdy jednak nie miałam rodziny i miłości. Teraz mam chłopaka,ktory bardzo mnie Kocha…i wspiera w terapii..po prostu mnie kocha…i ja jego z kazdym dniem coraz bardziej…mimo tego,ze bardzo go ranie… on wie,ze nie …
Poczucie wartości
Czyli mój największy deficyt. Kiedyś miałam poczucie wartości, ale to jak byłam nastolatką. Chyba jakieś 11 lat temu, jak czułam ,że jestem cokolwiek warta. Później poczucie wartości zabijano we mnie skutecznie każdego dnia, a zabijali je moi rodzice. To, że powinni mi je w wieku dorastać umacniac jest chyba oczywistą sprawą. Tak jednak nie było. No dobrze…dziś mam prawie 26 lat.. i pytam siebie Czyje to jest właściwie życie? Moje? Czy to ja napisałam scenraiusz mojego życia.. …
Chcę umrzeć dziś.
Znowu miałam atak migrenowy!!! Mam dość :(:( nic mi nie pomaga….JESTEM TYM ZAŁAMANA!! jak zaczyna się atak mam ochote umrzeć .. czuję takie rozdrażnienie…. takie napięcie w głowie że masakra…normalnie tracę świadomość i mam ochotę się położyć albo zacząć płakać… co to kurwa jest?????????? jak się tego pozbyć ….miałam migreny ,ale z roku na rok są coraz gorsze i dłuższe !! Nie mam już siły… na prawdę !! Najlepszy na to jest Orfiril …zero migren …
kobiecość
MUSZĘ SIĘ CZYMŚ POCHWALIĆ ZA POMOCĄ SEKCJI TEMAT KOBIECOŚĆ ZOSTAŁA U MNIE UAKTYWNIONA… CAŁY ZWIĄZEK Z ARTUREM NIE MOGŁAM BYĆ KOBIETĄ,BO UWAŻAŁ MNIE ZA WRAŻLIWĄ,PŁACZLIWĄ ITP… Zaczynałam się stawać na przymus jakiś męskim osobnikiem ,który chce walczyć…co psuło moje relacje z facetami… Dziś na terapii popłakałam się ze szczęścia jak powiedzieli mi ,że osiągnęłam kolejny sukces…dało mi to wiele do myślenia…bo osiągnęłam z Hubertem ( kolegą z grupy) Progres …wypracowaliśmy bardzo bardzo wiele razem.Podobno mam …