♥♥♥ Wyzdrowiałam… już dawno, ale po prostu bałam się to powiedzieć na głos. Nie da się mnie już zdiagnozować. Przyszedł moment, kiedy moja historia z bpd dobiega końca. Nie mam pewności czy miałam BPD. Chociaż w pewnych aspektach życia moje skrajne emocje dadzą znać o sobie jeszcze nie raz bo choruję na PTSD. Zmiany w mózgu są raczej na stałe… nie da się pozbyć zaburzeń osobowości jak niepotrzebnych przedmiotów..one są częścią nas. Byleby nie wpływały …
Konstruktywny Lęk
Lęk przed nieznanym. Dawno go nie czułam…aż zaraz dodam, że tęskniłam .. Po pierwsze rozpoczynam 6 miesiąc ciąży..coraz bliżej rozwiązania…i ten lęk jestem w stanie zrozumieć. Chciałabym swoją córeczkę już dzisiaj przytulić i powiedzieć jak bardzo ją kocham.. Po drugie szukamy właśnie z narzeczonym mieszkania ( na kredyt ) co wiąże się z wieloma stresami i pożyczkami. Ledwo wiążę koniec z końcem..właściwie prawie ich nie wiążę .. a muszę wziąć pożyczkę ok 50000 na …
Dlaczego warto się leczyć ?
„Przebudzenie to duchowość. Ludzie najczęściej śpią, nie zdając sobie z tego sprawy. Rodzą się pogrążeni we śnie. Żyją, śniąc. Nie budząc się, zawierają małżeństwa. Płodzą dzieci we śnie i umierają, nie budząc się ani razu. Pozbawiają się tym samym możliwości zrozumienia niezwykłości i piękna ludzkiej egzystencji. Wszystko co nas otacza jest takie, jakie być powinno !! Wszystko. Cóż za prawdziwy paradoks. Najtragiczniejsze jest to, że większość ludzi nie jest w stanie tego zrozumieć…bo są pogrążeni …
Ot tak!
Dlaczego nie piszę tak często jak jest ” normalnie ” pięknie ? Tak często, jak często piszę jak jest źle i beznadziejnie… Upadki i przeciwności losu również nadają życiu sens. .. gdyby nie one nie zdrowiałabym . Ot tak ! Myślałaś ,że terapia daje Ci urlop od życia?? Oj ! ja tak myślałam !! Cholera , zapomniałam przez to wszystko jak się żyję. Zapomniałam przez liczne traumy, koszmary itp. Pogodzona z faktem, że …
Miłość do samoodtrącenia
Gnój. Taki sobie o to GNÓJ. Wszechobecny w moim życiu. Ja też kiedyś byłam takim GNOJEM Wywołuję go w dorosłym życiu, kiedy tylko czuję, że nic się nie dzieje i właściwie patrząc na sytuację oczami „zdrowej” osoby to jest zajebiście. Doszłam do wniosku przy pomocy mojego terapeuty, że jestem uzależniona od pewnych schematów niszczenia siebie. Jest taka część mnie, której nie ujawniam nikomu. Tą częścią jest bulimia kompulsywna. Może nie tylko ona,ale zapewne wiele kompulsów …
Sekret
Jestem bardzo śpiąca..a mimo tego lubię tu coś nabazgrać. Robię to bo lubię i mimo małego zainteresowania blogiem jakoś systematycznie aktualizuje swoje nastroje. Piję właśnie meliskę, z dwóch saszetek. Piję taką herbatkę codziennie od prawie roku. Śpię po niej jak zabita. Melisa ma działanie rozkurczające, co bardzo potrzebne jest mojemu organizmowi. Ponieważ dda i inne są przyczyną stresów, odczuwam wiele dolegliwości somatycznych, takich jak zaparcia i nerwobóle, bóle kończyn oraz kręgosłupa. Otóż zaparcia pojawiły się …
widzę piękno
Ah jak pięknie może być, jeśli chcemy zanurzyć się w tym pięknie. To bardzo trudne, bo my ofiary wojny jaką toczyliśmy często zbyt długo i za wcześnie, nie pozwalamy sobie na chwilę zapomnienia, odczuwanie radości, uśmiech i spontaniczność. I co to w ogóle jest pytam siebie czując, że to wszystko wydaje mi się takie obce. Ale kiedy pogrążamy się w tym pięknie z wiarą, że je ujrzymy to czas sam sprawi, że tak się właśnie …
Forgetting All My Troubles
Co się dzieje kiedy wpadam w ten stan wściekłości ? Taki chwiejny dzień rozpoznaję po tym,że chce mi się płakać..jestem taka rozczulona ..wzruszam się itp. To niedobry stan. Chłonę wtedy wszystko jak sucha gąbka. Muszę wtedy szybko stać się tą niedotykalską Anią !! Przykład z dzisiaj : Dzisiaj poszłam na spacer z moim chłopakiem. Siedziałam na ławce i patrzyłam jak mama buja dziecko ze swoim mężem. Zaczęłam ryczeć bo przypomniała mi się mama (pisząc …
Jutro.
Kim jestem? Co czuję? Po co żyję ? Czego się boję ? Nieustannie zadaję sobie te pytania. Może nie ja sobie je zadaje, a ta druga Anna,która we mnie jest. Codziennie kurwa JUTRO. Żyję karmiąc się jedynie nadzieją, że odpowiedzi..nadejdą jutro.. Nie potrafię dzisiaj odpowiedzieć sobie na żadne z tych pytań. Nie potrafię czuć własnego istnienia. Ileż bólu w sobie przetrzymuję i w jakim celu? Dlaczego rodzice wyrządzili mi taką krzywdę i dlaczego nie wzięli …
Gniew DDA Borderline
W pewnym sensie każdy jest swoim psychologiem. Jedną z dobrych wieści jest ta, że psychologia w odróżnieniu od innych dziedzin jest powszechna i mamy z nią do czynienia na co dzień. Dodam jeszcze, że ma z nią do czynienia każdy. Nie ,jak z niektórymi dziedzinami np. tylko astronauta. Psychologia jest dla każdego i często możemy z niej korzystać. Po wyciągnięciu pewnych wniosków korygujemy swoje zachowania tak aby żyło się po prostu lepiej. I Wszystko byłoby …
Witajcie w nowym roku
2015 Nowy rok, nowe możliwości, pomysły …. Nowa strona , którą stworzyłam z myślą o was . Będę ją udoskonalać wg waszych wymogów . Jak się czujecie w 2015? Powiem wam szczerze – ja doskonale. Mimo mega ciężkich świąt. bardzo źle znoszę takie rodzinne zloty. Kto ma ten ma . Ja rodzinę mam tak nieliczną, że na moim stole były dwa talerze. W tym jeden mój. Dodatkowo psia miska – pełna z okazji świąt. Było miło. Ale …
PUSTKA
Dzisiaj o pustce. Tej w nas, w naszym życiu. O tej wyimaginowanej pustce ,która pustką często nie jest. Przez cały proces zdrowienia. Przez cały okres trwania choroby. Czułam pustkę. W momencie, kiedy ją czułam – bałam się. Wywoływała ona u mnie lęk przed unicestwieniem, brakiem sensu, zagładą mojej osobowości….lęk przed śmiercią. Nie czułam aby we mnie było kilka osobowości, czułam ,że nie mam ani jednej. Toteż zawsze kiedy ta owa pustka mnie dopadała uważałam, że …
Strach
Otóż około pół roku temu powiedziałam mojemu ojcu (psychopacie) ze nie chce z nim nigdy w zyciu miec juz kontaktu. Tata pije do dziś, znęca się psychicznie nad swoją matką i z nią mieszka. Ona go z resztą broni całe życie i chwali za jego czyny . Wg niej to moja matka była „kurwą ” i zmarnowała mu życie..a ja np jestem dziwką .kiedyś jakoś to znosilam ..teraz jak mam takie 3 lata terapii to …
Psychoza borderline
Padło pytanie, jak wygląda moja psychoza?? Najczęściej pojawia się kiedy jestem wykończona stresorami: to jest: pracą, lękami, złym snem… autodestrukcją . Czuję się na początku lekko odrealniona, jakby za szybą, chociaż cały czas jestem w pełni świadoma. Zaczyna mnie „nosić” próbuje jakoś wyciszyć to niepokojące uczucie…ale im bardziej próbuję tym nasilają się lęki. Myślę wtedy,żeby się napić alkoholu, wyjść gdzieś. Napięcie i niepokój jest tak silne ,że aż „rozsadza” mi głowę. Zaczynam wpadać w histerie …
NAJGORSZA JEST SAMOTNOŚĆ
Dawno nie zaglądałam. To chyba dobrze. Nic w sumie się ciekawego u mnie nie działo .Wakacje..urlop..morze.. urlopy w pracy też nieco dały mi w kość zastępując kierownika. Zawsze te braki rąk do pracy wykańczają zastępujących. Praca na tyle mnie wykańczała ,że do domu wracałam z płaczem. Miałam przez to wiele nawrotów. Ciężkich chwil. Tym razem nie radziłam sobie z nimi sama. radziliśmy sobie z tym razem z moim mężczyzną . Będąc ofiarą przemocy , porzuconym …