Bad day.

Jak w tej piosence. Stoję w kolejce, aby znowu osiągnąć swoje „minimum” .. dokładnie. Dzisiaj się tak poczułam..  Pojechałam na onkologię gdzie aktualnie budują piętrowy parking zatem ten poprzedni jest mocno zredukowany, a instytut kiedyś przyjmował ok 400 pacjentów dziennie. Dzisiaj ponad 1000. Także samo parkowanie i ilość czekających bliskich chorych jest przytłaczająca. Następnie pobiegłam pod gabinet gdzie przeczytałam, że jest zmiana gabinetu. Potem pod gabinet właściwy gdzie przeczytałam, że musze potwierdzić wizytę w infokiosku. …